Portada » Bezglutenowa empanada z termomiksem

Bezglutenowa empanada z termomiksem

(40 votos, promedio: 4,50 de 5)

Cargando...

25 de septiembre de 2021

Bezglutenowa empanada z termomiksem

przepis na bezglutenową empanadę przesłaną przez Angelę Diaz Cuevas
Miałem mieszankę mąki i skrobi, którą zrobiłem i ta sama mieszanka jest tą, której użyłem do mojego ciasta.

Ciasto zostawiłem, a resztki zostawiłem bardzo cienkie i upiekłem je z gruboziarnistą solą, pyszne, przypominały mi naleśniki z Kartageny, które są niczym więcej, jak ciasto z klusek, które są tam pyszne, pieczone bez nadzienia.

Bezglutenowa empanada z termomiksem

Postaram się wytłumaczyć krok po kroku jak zrobiłam moje ciasto. Pierwszą rzeczą było zrobienie gumy skrobiowej z tapioki.
Umieść 25 gramów skrobi i 150 gramów wody w rondlu i poruszaj bez zatrzymywania się, aż stanie się przezroczysty i stanie się bardzo lepką gumą.

Dzieje się to bardzo szybko, nie zaniedbuj, a gdy oderwie się od ścianek rondla jest gotowy.
Odstawiamy do ostygnięcia i użyjemy go do uelastycznienia ciasta.

Bezglutenowa empanada z termomiksem

Osoby

Kuchnia

hiszpański

Kategoria:

Termomiks bezglutenowy

Składniki

Mieszanka mąk, której użyłam miała:

170 gramów skrobi kukurydzianej
170 gramów skrobi z manioku
120 gram mąki z brązowego ryżu
50 gram mąki gryczanej
10 gram mielonego lnu
70 gram skrobi ziemniaczanej
15 gramów gumy ksantanowej

A pozostałe składniki, których użyłem to:

Duże jajko
180 gramów wody
10 gram soli
100 gramów oliwy z oliwek
1 łyżka papryki De la Vera

Przygotowanie

Do nadzienia zrobiłam ratatouille z dwiema średnimi cebulami, zieloną pieczoną papryką, 200 gramami pokruszonego naturalnego pomidora, solą i pieprzem oraz 50 gramami oliwy z oliwek,
a do tego dodałam puszka dobrego tuńczyka w oliwie z oliwek i dwa posiekane jajka na twardo.
Ciasto jest elastyczne i nie wymaga dużego wyrabiania.
Do szklanki wlałam najpierw płyny, potem gumę a na wierzch mieszankę mąki, soli i papryki
4 minuty / szybkość skoku była gotowa.
Trochę lepki, ale niezbyt bezglutenowy. Zawinęłam ciasto w folię i zostawiłam w lodówce na pół godziny.
Po odpoczynku włączyłem piekarnik na żar do 200° i podzieliłem ciasto na dwie części.
Rozciągnęłam go między dwoma papierami do pieczenia, myślę, że jest to niezbędne, bo bez papieru skleja się i łatwo się rwie.
Uformowałem kwadratowy placek o boku 30 cm, aw środku otwór w kształcie komina.
Pozostaw ciasto skończone, jest znacznie bogatsze, a już wiesz, że z pozostałego ciasta wychodzą naleśniki, ciasteczka lub wielkie łajdy.
Empanadę pomalowałam roztrzepanym jajkiem i godzina w piekarniku nadała jej piękny złoty odcień.
Jakie to było bogate!