Dziś przedstawiamy kolejny przepis od naszej przyjaciółki Luz Marii Lagoa Vives. Dobrzy przyjaciele, na deser; W ten weekend przynoszę wam pyszne ciasto Saint Honoré. To wcale nie jest skomplikowane, co to znaczy, że składa się z kilku etapów,,,,, ale dobrze zorganizować,,, masz tort, na jakąkolwiek uroczystość,, lub po prostu zaskoczyć swoich bliskich.
Jak zwykle miło mi podzielić się swoją twórczością. Mam nadzieję, że się podoba i zachęcam do zrobienia ??
Ciasto Świętego Honoriusza (Thermomix
Ciasto Świętego Honoriusza (Thermomix
Ludzie
6
Czas gotowania:
45 minut
Czas całkowity
45 minut
Kuchnia Kuchnia hiszpańska
Kategoria:
desery z termomiksem
Składniki na ciasto Saint Honore Thermomix
1 arkusz ciasta francuskiego
CIASTO CHOUX
80 ml mleka
80 ml wody
70 gramów masła
szczypta soli
15 gramów cukru
75 gramów mąki pszennej
25 gramów mąki pszennej
2 jajka (M)
Cukier puder do posypania
CHIBOUST CREAM (krem do ciasta + beza włoska)
Cukiernik
3 żółtka (TA)
27 gramów cukru
23 gramy skrobi kukurydzianej
225 ml mleka
Wanilia
2 arkusze neutralnej żelatyny
70 gramów serka śmietankowego (całkowicie opcjonalnie, jeśli go dodasz, nada kremowi większą konsystencję)
BEZ WŁOSKA
2 białka jaj (M).(TA)
105 gramów cukru
34 ml wody
CUKIEREK
250 gramów cukru
60 ml wody
Przygotowanie termomiksu Tart Saint honore
Ciasto francuskie rozwałkowujemy za pomocą wałka, lekko podsypujemy mąką, żeby się do nas nie kleiło, nakłuwamy widelcem, żeby nie puchło podczas pieczenia.
Kładziemy pierścionek lub podobny o obwodzie 22 cm, na wierzchu przecinamy.
Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i przechowywać w lodówce.
CIASTO CHOUX
Wlewamy wodę, mleko, masło, sól i cukier,
5 minut / 100°C / prędkość 1
Dodać mąki bez wstawiania zlewki,
20 sekund / prędkość 4
wyjąć szybę z ekspresu na około 10 min (aby obniżyć temperaturę),
umieść szklankę w maszynie i przy prędkości 5
Jajka dodajemy pojedynczo, aż do pierwszego się włączy, kolejnego nie dodajemy, potem programujemy
30 sekund / prędkość 5
Wlać ciasto do rękawa cukierniczego. zarezerwowaliśmy
KREM CHIBOUSTOWY
Cukiernik
Żelatynę wstawiamy do uwodnienia w zimnej wodzie
Do szklanki wlewamy wszystkie składniki oprócz żelatyny i esencji,
6 minut / 90°C / prędkość 4
dodajemy wanilię
5 sekund / prędkość 10
Odstawiamy dużą miskę. Odcedź żelatynę i dodaj. Mieszamy. Gdy trochę się rozgrzeje, dodać serek śmietankowy i wymieszać.
Pozostaw do ostygnięcia przykryte filmem skórnym (w kontakcie z kremem), w temperaturze pokojowej
BEZ WŁOSKA
Do szklanki wlej wodę i cukier, nie wkładając zlewki
8 minut / 115°C / prędkość 2
Przełożyć do dzbanka i zarezerwować
Motyla umieszczamy w blaszkach, wlewamy białka,
3 minuty / prędkość 3″5
Białka opuszczamy na dno szklanki za pomocą szpatułki, bez odstawiania zlewki programujemy
10 minut / prędkość 3’5
iw pierwszych 2 minutach dodajemy zarezerwowany syrop w postaci nitki.
Odstawiamy i rezerwujemy.
Krem do ciasta stężeje, dodajemy do niego stopniowo i okrężnymi ruchami bezę. Mamy już nasz krem chiboustowy, odstawiamy do ostygnięcia, następnie układamy część do wypełnienia profiteroli
PROSZKOWANE I PIECZONE
Z piekarnikiem nagrzanym do 180°C / grzanie góra-dół.
Wyjmij ciasto francuskie z lodówki i z ciasta parzonego zrobimy sznurek na obwodzie; następnie, zaczynając od środka, spirala. Posypać cukrem pudrem. Pieczemy około 40 minut / następnie wyłączamy i zostawiamy uchylone drzwiczki piekarnika na około 10 minut (dzięki temu ciasto wyschnie i nie spuści powietrza).
Gdy jest w piekarniku, układamy papier do pieczenia na drugiej blasze, będziemy wlewać Profiteroles. Posyp cukrem pudrem i piecz przez około 30 minut / następnie wyłącz i zostaw uchylone drzwiczki na około 10 minut
Wyjąć i ostudzić na metalowej podstawce
CUKIEREK
Wszystko na średnim ogniu, gdy karmel nabierze koloru, wyłączamy
MONTAŻ CIASTA
Nadziewać Profiterole, maczać je w karmelu (uważać, żeby się nie przypaliły), każdy Profiterole ułożyć na wierzchu, odłożyć na papier do pieczenia, stroną zadrukowaną do dołu (czyli tą częścią, którą przed chwilą pokryliśmy karmelem), aby odeszły do wyschnięcia. Teraz bierzemy profiterole i kąpiemy je w podstawie (uwaga, jeśli karmel ostygł, włóż go trochę do ognia), układamy je wokół podstawy. Gdy wszystkie są już ułożone, na środek nakładamy krem chiboust i wygładzamy.
Do dekoracji ubiłam śmietanę i przełożyłam do szprycy z charakterystyczną końcówką Saint Honoré. W środku kolejny profiterole.